Akcja adaptacja. Akcja akceptacja.
Chciałby człowiek uchronić dziecię swoje przed całym złem tego świata, kolorować to, co szarobure, a ścieżki, którymi kroczy polewać lukrem. Ach, gdyby można tak było pokazywać tylko bajki, w których nie ma złego wilka, a na śniadanko dawać głównie pączki z czekoladą. Chuchasz i dmuchasz, ograniczasz cukier, przetrząsasz internetowe fora w poszukiwaniu wieści o mądrych …